Wyjaśnię tutaj w najprostszy możliwy sposób, jak zarabia się na wymienia walut: na wzrostach, i na spadkach oraz podstawy elementu dźwigni finansowej na przykładzie codziennej wymiany jaką znamy.
Ogólnie gdy słyszymy słowa "wymiana walut" to przychodzi nam tylko jedno słowo w głowie: kantor. Można się długo zastanawiać i z reguły pierwsze myśli dotyczące zarabiania na walutach (opartych o kantor) mogą być w stylu:
- Jak tu zarobić skoro różnica w cenie kupna i sprzedaży jest tak wielka?
- Musiałbym czekać kilka tygodni / miesięcy nim $/€ zdrożeje / stanieje a dopiero później sprzedaż i liczyć na ewentualny zysk
- A co będzie jeśli nie trafię z prognozami waluty i stracę?
Takie pytania zawsze się pojawiają, ale pamiętaj jedną rzecz: jeśli boisz się ryzyka, nie inwestuj i najlepiej zamknij niniejszego bloga, gdyż nie jest on dla Ciebie!
1 zasada handlowców: kup tanio, sprzedaj drogo! Zarabiamy na wzrostachPrzeanalizujmy następującą sytuację (hipotetyczną). Posiadam na koncie 10.000,- zł. W dniu X w kantorze są następujące kursy dla €uro:
- Kupno: 3,80 zł / €
- Sprzedaż: 4,00 zł / €
Mając kwotę 10.000,- zł mogę zakupić 2.500,- € co też czynię -- > kantor mi sprzedaje walutę, dlatego kupując muszę patrzeć na cenę sprzedaży
W ciągu następnych 2 miesięcy przechodząc koło kantoru widzę następujące ceny €uro
- Kupno: 4,10 zł / €
- Sprzedaż 4,30 zł / €
Udało mi się zarobić na wymianie waluty: 250,- zł w ciągu 2 miesięcy, zatem osiągnąłem zysk na poziomie 2,5% za 2 miesiące co jest interesującym wynikiem, na pewno lepszym niż na lokacie w banku.
Powyższy opis oczywiście jest bardzo uproszczony, ale przedstawia możliwą do zaistnienia sytuację na rynku walutowym i "kantorową wymianę walut".
A gdybym miał więcej pieniędzy...
Załóżmy teraz identyczną sytuację, ale z dodatkowymi parametrami:
- dysponuję kwotą 10.000,- zł
- w banku otrzymuje kredyt na kwotę 50.000,- zł gdzie 10.000,- zł stanowi 20% zabezpieczenie kredytu
- Koszt udzielenia kredytu: 1% wartości: 500,- zł, załóżmy, że kredyt jest "bez odsetek i bez rat miesięcznych" - by uprościć obliczenia związane z odsetkami kredytowymi
Ponownie wróćmy do pierwotnych notowań z dnia X: mając 50.000,- zł mogę zakupić 12.500,- €, co też czynię.
Po 2 miesiącach ponownie udaję się do kantoru i sprzedaje zakupione wcześniej €uro.
Otrzymuję 51.250,- zł
Spłatam wzięty w banku kredyt i zostaje mi na koncie 1250,- zł.
Odejmując od tej kwoty koszt udzielenia kredytu 500,- zł zostaje w kieszeni 750,- zł
Zatem od kwoty początkowej (10.000,- zł) wygenerowałem zysk:..... 7,5%! czyli go potroiłem, dzięki temu, że mogłem dokonać transakcji 5-krotnie większej niż poprzednio.
To jest tzw "dźwignia finansowa": kapitał, który posiadam uczestniczy w zyskach i stratach znacznie większej kwoty, pomnożonej o element dźwigni (na forex spotkacie dźwignie od 1 do 1000)
Powiesz pewnie teraz:
Ale to tylko zarabiam na wzrostach waluty.... czym to się różni od giełdy.
Tutaj kłania nam się...
... 2 zasada rynku walutowego: sprzedaj drogo, odkup tanio
Przy walutach nie zarabiasz tylko na wzrostach, można również zarabiać na spadkach cen walut, tylko trzeba trochę inaczej przeprowadzić kolejność transakcji
Zamiast € weźmy, teraz na stół dolar amerykański USD ($). Dostaliśmy od innego znajomego CYNK, że dolar strasznie słabnie i najlepiej wszystko sprzedać co się posiada w $, by nie stracić pieniędzy.
Gracz rynku walutowego mając taką informację może dokonać następujących transakcji:
- bierze kredyt w $, np.: 10.000$, przy czym 1$ = 3 zł w momencie udzielenia pożyczki (mieliśmy 3000,- zł jako zabezpieczenie 10% kredytu) ---> operujemy złotówkami
- koszt udzielenia kredytu -> 100,-$ - ponownie 1%
- Waluta, którą uzyskałem w kredycie jest natychmiast sprzedawana w kantorze po danym kursie --> tj. otrzymuje za nią 30.000,- jednak dalej jestem dłużny bankowi 10.000,- $
Zobacz następującą rzecz: jeśli teraz kurs dolara spadnie np.: do wartości 2,50 USDPLN ($ / zł). Teraz by sfinalizować transakcję kupuję (kantor sprzedaje) 10.000,- $ za kwotę 25.000,- zł.
10.000,- $ oddaje do banku jako spłatę kredytu, zatem mój zysk w tym przypadku wynosi 5.000,- PLN - 100$ jako koszty udzielenia kredytu, czyli 4.700 PLN (kredyt był brany gdy 1USD = 3PLN)
...Koniec części pierwszej
Mam nadzieję, że wyjaśniłem tutaj na czym polega zarabianie na spadkach, jak i wzrostach cen oraz zrozumieliście podstawy dźwigni finansowej.
W następnej części troszkę bardziej szczegółowo o samym już rynku FOREX i możliwościach inwestycyjnych oraz ... dlaczego na FOREX zarabiamy na 4 i 5 miejscu po przecinku... czyli coś czego jednak w kantorze nie zobaczymy :-)
Pozdrawiam
Forex Inwestor